Uczestnicy popołudniowych biesiad,
Niedopuszczalny jest bałagan, który zostawiacie w zielonej klasie. Miejsce to powstało dzięki ogromnemu wysiłkowi całej szkolnej społeczności: rodziców, nauczycieli, pracowników niepedagogicznych, uczniów.
Wiele sobotnich przedpołudni poświęciliśmy, na czele z panem Piotrem Rzepką, aby powstało to wspaniałe, służące naszym uczniom miejsce. Cel stawiania „zielonej klasy” był i jest jasny: ma ona służyć dzieciom i młodzieży naszej szkoły do nauki, zabawy i integracji.
Dziś ze zgrozą patrzymy na bałagan, który tu zostawiają wieczorni imprezowicze: niedopałki papierosów, łupki po słoneczniku, kartony po pizzy, opakowania po napojach (nie tylko bezalkoholowych!), plamy na kostce, o brzydkich zapachach pod żywopłotem i na kostce nie wspominając.
Jak można tak odpłacać za użytkowanie szkolnego mienia, którego nie zamknęliśmy na cztery spusty przed lokalną społecznością. Wielu z niszczycieli i bałaganiarzy to nasi absolwenci. Przykre, że tak dbają o szkołę, która uczyła ich zasad kultury i szacunku do pracy drugiego człowieka.
W związku z powyższym informuję, że bezprawne korzystanie ze szkolnej posesji będzie zgłaszane na policję, a autorzy wspomnianych zachowań poniosą konsekwencje.
